Jak podaje Good News Post, pracownicy w Walii naśladowali dźwięki owiec, aby pomóc im zlokalizować zwierzęta, które zagubiły się w górach. W jednym przypadku: "Wciąż 'rozmawialiśmy' z nią, cały czas zbliżając się i przybliżając, aż w końcu znaleźliśmy ją schronioną na niewielkiej grani otoczonej gęstymi braminami".