Spośród 124 000 obiektów wynajmu wakacyjnego (AL) zarejestrowanych w kraju, tylko 50 000 dostarczyło dowód prowadzenia działalności, przedstawiając dowód ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej. Innymi słowy, istnieje 70 000 obiektów, które są zagrożone anulowaniem, ponieważ przedłożenie tego dokumentu jest obowiązkowe, aby zagwarantować legalność działalności, zgodnie z Diário de Notícias.
Portugalskie Stowarzyszenie Lokalnego Zakwaterowania(ALEP) ostrzega, że okres składania dokumentów dobiega końca, a rady miejskie zaczną wysyłać nakazy anulowania właścicielom, którzy nie zastosowali się do przepisów, począwszy od przyszłego tygodnia. W samej Lizbonie ponad połowa z 19 000 lokalnych obiektów noclegowych nie dostarczyła jeszcze dowodu działalności.
ALEP szacuje, że istnieje około 50 000 nieaktywnych rejestracji, odpowiadających "fantomowym licencjom".
"Biorąc pod uwagę nasze prognozy dotyczące liczby obiektów AL, które nie działają, spodziewaliśmy się, że w tym czasie około 70 000 dowodów aktywnych AL zostanie już przedłożonych. Istnieje margines 20 000 jednostek, których działalność jest zagrożona. W chwili obecnej 70 000 rejestracji jest w trakcie anulowania", wyjaśnia prezes stowarzyszenia Eduardo Miranda.